Prace nad ustawą emerytalną mają nabrać tempa. – Rząd Prawa i Sprawiedliwości jest zdeterminowany, żeby obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 60. roku życia i dla mężczyzn do 65. roku życia – zadeklarowała premier Beata Szydło. Zapewniła, że nie ucierpią na tym finanse publiczne.