– Frans Timmermans nie jest kandydatem kompromisu na szefa Komisji Europejskiej; on bardzo mocno dzieli Europę i z całą pewnością nie rozumie Europy Środkowej – ocenił premier Mateusz Morawiecki, który w niedzielę przybył na szczyt UE w Brukseli. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Grupa Wyszehradzka zagłosuje przeciwko kandydaturze Timmermansa, jeśli ta pojawi się podczas szczytu. Poparcia odmówili mu także szefowie państw i rządów, należący do centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej (EPL).