– Jednemu z pracowników Trybunału Konstytucyjnego, profesorowi Zaradkiewiczowi zasugerowano, by zrezygnował ze stanowiska tylko dlatego, że krytykował działania prezesa Trybunału Konstytucyjnego. To jest skandal, że te standardy zarządzania państwem są wykorzystane nadal w Trybunale Konstytucyjnym przez nominatów Platformy Obywatelskiej – powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek.