– Za niebezpieczne uważam podważanie demokratycznych zasad funkcjonowania naszego państwa, podważanie wiary Polaków w naszą demokrację – powiedział w środę marszałek Sejmu Radosław Sikorski podczas briefingu prasowego. – A za skandaliczne uważam donoszenie na Polskę do instytucji zagranicznych. Powinniśmy umieć intelektualnie rozdzielić kwestie niewydolnego systemu komputerowego od uczciwości i rzetelności wyborów – podkreślił. Jak ocenił, prezes PiS chce – tak jak w przypadku Smoleńska – rozhuśtać nastroje społeczne.