– To nieprzyjemny zgrzyt, że nie wpuszczono marszałka Senatu, byłego opozycjonisty wobec władzy totalitarnej. Nawet jeśli Rosja przyjęła jakąś swoją negatywną listę, to na pogrzeb można było zawiesić jej działanie. Myślę, że to świadczy o Rosji" – powiedział marszałek Sejmu Radosław Sikorski, pytany o zakaz wjazdu do Rosji dla Bogdana Borusewicza. Marszałek Senatu miał przewodniczyć polskiej delegacji na pogrzeb Borysa Niemcowa.