Sejmowe komisje opowiedziały się w czwartek za odrzuceniem poprawek do projektu ustawy ratyfikującej konwencję o przemocy. Posiedzenie miało burzliwy przebieg. Posłowie PiS domagali się analizy lingwistycznej tłumaczenia konwencji. Powoływali się na opinię jednego z prawników, która wykazała, że konwencja jest źle przetłumaczona na język polski. MSZ przekonywał, że tłumaczenie nie wprowadza w błąd. Projekt trafi teraz pod głosowanie w Sejmie.