Gdyby wybory parlamentarne odbywały się na początku lutego, na PO zagłosowałoby 38 proc. osób deklarujących udział w głosowaniu, na PiS (wraz z SP i PR) - 28 proc., a na PSL - 11 proc. - wynika z sondażu CBOS. Do Sejmu dostałoby się jeszcze SLD z 8 proc. wynikiem.