„Gość sobie odkręcił filmik, dla jednego śmieszny, dla innego złośliwy ale w sumie bez znaczenia bo ‘odkręcony’. Prokuratura? Dajcie spokój:/” - tak prezydent Andrzej Duda zareagował na swoim Twitterze na sprawę zabezpieczenia komputera internauty z Nowego Sącza, który umieścił w sieci prześmiewczy filmik. Na puszczonym od tyłu materiale prezydent ma zabierać kwiaty spod pomnika Romana Dmowskiego. Prokuratura tłumaczy, że jej działanie było uzasadnione.