Nie możemy być obojętni, bo sprzymierzeńcem tej opresyjnej władzy jest apatia, zniechęcenie, obojętność. Tu jest energia, której oni się boją, której się przestraszą, przed którą ustąpią - mówił marszałek Senatu Tomasz Grodzki podczas niedzielnej manifestacji na placu Zamkowym w Warszawie.