Każdy, kto nie przyjmuje z Unii Europejskiej pieniędzy, dopuszcza się ekonomicznej zdrady stanu - ocenił szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski. Jak wskazał, inflacja i ceny mogłyby być dużo niższe, gdybyśmy dzisiaj w Polsce dysponowali pieniędzmi z UE.