Przekazanie przez Chiny broni Rosji byłoby przekroczeniem czerwonej linii. Mam głęboką nadzieję, że Pekin nie posunie się do takiego czynu - powiedział premier Mateusz Morawiecki w Waszyngtonie. Przekazał, że podczas posiedzenia Rady Europejskiej będzie podkreślał, że Warszawa i Waszyngton mówią absolutnie jednym głosem.