– Te osoby, które oczekują, że z tego powodu śmierci Jewgienija Prigożyna Grupa Wagnera przestanie być niebezpieczna, mylą się. Ta grupa przejdzie pod bezpośrednie zwierzchnictwo Władimira Putina lub wskazaną przez niego osobę – ocenił rzecznik rządu Piotr Müller.