Premier wskazał, że Henryk Jerzy Chmielewski „uczłowieczył polski komiks, ale chyba wielu z nas może napisać, że nas także uczłowieczył”.
„Pokazał, jak piękny i plastyczny jest język polski, i jaką siłę, szczególnie w czasach szarego PRL-u, mają wyobraźnia i prawda” – czytamy we wspomnieniu Mateusza Morawieckiego na Facebooku.
Henryk Jerzy Chmielewski urodził się i dorastał w Warszawie. W marcu 1943 złożył przysięgę i został żołnierzem Armii Krajowej. Otrzymał pseudonim „Jupiter".
W czasie Powstania Warszawskiego był żołnierzem 7. pułku piechoty AK „Garłuch”. Karierę graficzną rozpoczął w wojsku. Po przejściu do cywila pracował jako rysownik, początkowo w „Świecie Przygód”, następnie w „Świecie Młodych”. Studiował na Akademii Sztuk Plastycznych w Warszawie na Wydziale Grafiki.
Jest autorem kontynuacji serii komiksowej „Sierżant King z królewskiej konnicy” oraz komiksów własnego pomysłu „Półrocze bumelanta” i „Witek sprytek”.
Największą popularność przyniosła mu ukazująca się od 1957 roku seria komiksów „Tytus, Romek i A’Tomek”, która rozeszła się w łącznym nakładzie 11 milionów egzemplarzy.
Przez wiele lat pracował w czasopiśmie „Świat Młodych”, w którym publikował kolejne odcinki. Na motywach z tej serii powstał pełnometrażowy film animowany "Tytus, Romek i A’Tomek wśród złodziei marzeń", gra komputerowa, a także gry planszowe i seria znaczków Poczty Polskiej.
„Dla ludzi mojego pokolenia kończy się jakaś epoka”. Prezydent o śmierci „Papcia Chmiela”