Według niego spór prawny, który wywołało orzeczenie Trybunału, nie powinien być rozstrzygany na protestach i demonstracjach.
Andrzej Dera zaapelował do polityków o zaprzestanie podżegania do protestów i rozpoczęcie dyskusji na temat nowych przepisów.
– Trzeba usiąść i znaleźć takie zapisy, tak je uszczegółowić, żeby nie było wątpliwości, kto może skorzystać z tych zapisów ustawy, a kogo ono nie obejmuje – powiedział prezydencki minister.
– Zamiast wyprowadzać ludzi na ulice, powinniśmy w duchu tego kompromisu, który był zapisany w ustawie, usiąść i znaleźć takie rozwiązania, które nie będą kontestowane – wyjaśnił sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
Dera: Wyrok TK to sygnał dla polityków. Trzeba doprecyzować przepisy
W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis dopuszczający aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.
Szczerski: Wróćmy do cywilizowanej formy dialogu ws aborcji
W wielu miastach w Polsce odbyły się demonstracje środowisk proaborcyjnych, które protestują przeciwko orzeczeniu Trybunału.
Organizatorzy wczorajszej akcji „Słowo na niedzielę”, której towarzyszyło hasło „To jest wojna!”, zachęcali między innymi do manifestowania w świątyniach, wieszania plakatów czy malowania haseł na elewacjach kościołów.
Szef BBN: Prezydent wyraża satysfakcję z tego, że TK stanął po stronie życia