– Ochrona praw kobiet jest moją misją jako komisarz, ale także moją osobistą walką – zaznaczyła Maltanka.
Komisarz podkreślała, że wysokiej jakości usługi zdrowotne ws. reprodukcji i życia seksualnego są kluczowe dla kobiet i dziewczyn. Jak przekonywała obejmuje to antykoncepcję, kwestie bezpłodności, chorób nowotworowych oraz dostęp do aborcji.
– Z punktu widzenia prawnego jasne jest, że UE nie ma kompetencji, jeli chodzi o prawo do aborcji w państwie członkowskim. Przepisy prawne w tej dziedzinie leżą w gestii danego państwa członkowskiego – przyznała komisarz.
Dodała przy tym, że niedawna decyzja Trybunału Konstytucyjnego ograniczyła ustawę aborcyjną w Polsce, a Komisja Europejska ma zastrzelenia do TK w ramach prowadzonej przeciw Polsce procedury z art 7.
– W sprawozdaniu o praworządnośći z tego roku mozna przeczytać, że obawy te (ws. TK – PAP) nie zostały rozwiane – zaznaczyła.
PiS wychodzi z własną rezolucją ws. aborcji. W środę przed PE demonstracja