– Brane są pod uwagę różne warianty; wszystko zależy od liczby zachorowań i wydolności służby zdrowia – powiedziął rzecznik rządu Piotr Müller, pytany o możliwość lockdownu. Zaznaczył, że od przestrzegania obowiązujących wymogów bezpieczeństwa zależy wprowadzenie kolejnych decyzji.