Premier Morawiecki, który spotkał się z Borisem Johnsonem w piątek w Londynie, we wpisie na Facebooku podkreśli, że spotkanie to „było jak rozmowa między bardzo dobrymi przyjaciółmi”.
„Widać, że Wielka Brytania wspiera nas we wszystkim, co wspólnie postrzegamy jako ryzyko geopolityczne” – dodał szef polskiego rządu.
Jak zaznaczył, premier Johnson stwierdził, że „Polska jest najważniejszym europejskim sojusznikiem Wielkiej Brytanii w NATO”.
„Boris Johnson ma podobne do mojego zdanie na temat kryzysów i sporów, jakie dzieją się wokół nas. Mówiliśmy o kryzysie na granicy polsko-białoruskiej, o Łukaszence i jego mocodawcach na Kremlu” – dodał Morawiecki.
„Myślę, że udało nam się osiągnąć porozumienie co do kolejnych, poważnych kroków i sankcji. Mam jednak nadzieję, że pokojowe rozwiązanie sytuacji na wschodniej granicy UE jest w zasięgu naszych możliwości” – zaznaczył.
Premier po spotkaniu z Johnsonem: Omawialiśmy mechanizmy wyjścia z kryzysu
„Wokół nas pojawiło się nagle kilka zagrożeń geopolitycznych. Mówię oczywiście o sytuacji na granicy polsko–białoruskiej, kryzysie migracyjnym, kryzysie energetycznym, a także sytuacji na Ukrainie. Wszystkie one mają jednego reżysera, a rezyduje on na Kremlu.
Polska i Wielka Brytania chcą dbać o jedność transatlantycką i świata zachodniego. Staramy się minimalizować kłótnie i animozje, a maksymalizować korzyści ze współpracy wolnego świata” – podkreślił premier.
„Cieszę się i dziękuję Borisowi Johnsonowi, że tak szybko udało nam się uzgodnić skomplikowane kwestie w relacjach pomiędzy naszymi krajami i w całej UE oraz w sprawach tak fundamentalnych, jak bezpieczeństwo Europy i państw NATO” – dodał Mateusz Morawiecki.
Siedem punktów Morawieckiego ws. sytuacji na Białorusi. Premier skierował list do PE