– Nie było konieczne, żeby w sprawie sytuacji na polsko-białoruskiej granicy kanclerz Niemiec rozmawiała bezpośrednio z Łukaszenką. Polska w pierwszej kolejności dyskutuje o sytuacji geopolitycznej z państwami regionu, a później będziemy rozmawiać ze wszystkimi innymi – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.