Każde zgłoszenie witryny weryfikowane jest przez CSIRT NASK, czyli zespół zadaniowany do wykrywania zagrożeń w sieci. Jeśli podejrzenia zgłaszających okażą się prawdziwe - strona trafia na listę ostrzeżeń. Internauci są wówczas
ostrzegani przed wejściem na taką witrynę, operatorzy usług internetowych mają zaś możliwość ograniczania jej obsługi. W niektórych przypadkach w związku ze szkodliwymi witrynami powiadamiane są również organy ścigania, takie jak prokuratura czy policja.
Podejrzane strony internetowe mogą zgłaszać wszyscy użytkownicy internetu. Wystarczy wypełnić w tym celu
specjalny formularz dostępny na stronach
incydent.cert.pl. Na stronach CERT Polska znajduje się również publicznie dostępna lista stron, przed którymi wydano ostrzeżenie.
Wydział Promocji Polityki Cyfrowej KPRM radzi, aby celem ochrony przed tego rodzaju witrynami internauci dokładnie sprawdzali wygląd i adres odwiedzanych stron. Bardzo często strony podszywające się pod inne witryny różnią się np.
jedną literą adresu i mogą zawierać formularze wyłudzające dane do logowania czy informacje o kartach płatniczych. Warto uważać również na maile, SMS-y, aplikacje i telefony, które skłaniają do natychmiastowego działania. Urzędnicy zachęcają również do uważności wobec sensacyjnych wiadomości, jak i weryfikacji źródeł informacji - np. w związku ze szczepieniami na koronawirusa, które, jak przypomina KPRM,
są dobrowolne i nie wymagają uiszczania żadnych opłat ani wypisywania się z rejestracji.
W komunikacie zachęcono również do zgłaszania do CSIRT NASK każdej podejrzanej strony internetowej napotkanej w sieci, a także mogących wyłudzać dane e-maili, SMS-ów i innych form komunikacji.
Cyfryzacja akcji zapobiegnie nadużyciom na rynku finansowym