Nie dziwię się poruszeniu Zbigniewa Ziobry, bo wyrok TSUE dotyczy obszaru, który szef Ministerstwa Sprawiedliwości próbuje reformować – stwierdził w środę premier Mateusz Morawiecki. Zaznaczył jednocześnie, że byłoby błędem, gdyby jedność Zjednoczonej Prawicy została naruszona.