Premier przebywa w środę z wizytą w Środowiskowym Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Tarczynie.
Jak ocenił, nie wystarczy tylko pokazać strategię, w ślad za strategią powinny pójść czyny.
– I państwo polskie dziś przeznacza na zdrowie psychiczne naszych dzieci, na pomoc psychologiczną, na ośrodki terapii uzależnieniowej i psychologicznej ok. 650 mln zł, niedługo to będzie 700 mln zł. Dla porównania w 2015 r. to było 170 mln zł – powiedział Morawiecki.
– Wiem, że duże liczby nie przemawiają tak do wyobraźni, ale jak coś jest o cztery razy więcej, 400 proc. rośnie przez te 6 lat, to mówi to samo za siebie, ile nasz rząd, rząd Prawa i Sprawiedliwości wagi i uwagi przykłada do tej dziedziny życia młodych i najmłodszych obywateli – stwierdził premier.
Wszystkich rodziców proszę o to, czego mi często brakuje dla moich dzieci, czyli czasu – czasu poświęconego na rozmowę, uśmiech, przytulenie – mówił premier podczas wizyty w Środowiskowym Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Tarczynie.
Premier przebywał w środę z wizytą w Środowiskowym Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Tarczynie.
Podczas konferencji zwrócił uwagę na to, jak ważne jest spędzanie czasu ze swoimi dziećmi. – Wiem, że to jest najważniejsze i wiem, jak one tego potrzebują – wskazywał.
– Wszystkich rodziców proszę o empatię, serdeczność, życzliwość, dobroć, wyrozumiałość. Myślę, że dzisiejsze pokolenie szczególnie tego potrzebuje" – zaapelował Morawiecki
Podkreślił, że państwo postara się pomóc dzięki ośrodkom takim jak ten Tarczynie, ale też dzięki wielu innym w Polsce.
– Rozwijamy je poprzez dodatkowe środki przeznaczane na pomoc terapeutyczną, psychologiczną, żeby wyciągać dzieci i młodzież z tych emocjonalnych, psychologicznych tarapatów, sideł i pułapek – zakończył szef rządu.