Za przyjęciem uchwały głosowało 438 posłów, przeciw był jeden poseł (Janusz Korwin-Mikke z Konfederacji), jeden poseł (Dobromir Sośnierz, także z Konfederacji) wstrzymał się od głosu. W głosowaniu nie wzięło udziału 19 posłów (7 z Konfederacji).
Sejm potępił w uchwale działania rosyjskich władz wobec dysydenta oraz wezwał władze Federacji Rosyjskiej do „zaprzestania represji wobec Aleksieja Nawalnego i jego współpracowników oraz niezwłocznego uwolnienia zatrzymanych".
„Sejm Rzeczpospolitej Polskiej wzywa władze Federacji Rosyjskiej do przeprowadzenia obiektywnego śledztwa w sprawie próby otrucia Aleksieja Nawalnego i ukarania sprawców tego czynu” – czytamy w dokumencie.
Uchwała wzywa ponadto władze na Kremlu do „poszanowania podstawowych zobowiązań wobec swoich obywateli, wynikających z przyjętych aktów prawa międzynarodowego”.
Spychalski: Tylko nacisk na Rosję może doprowadzić do uwolnienia Nawalnego
Projekt uchwały przygotowało Prezydium Sejmu. Za jej przyjęciem głosowali zgodnie posłowie: PiS, Koalicji Obywatelskiej, Koalicji Polskiej i Lewicy.
Krytycznie o treści uchwały wypowiadali się przed głosowaniem posłowie Konfederacji: Janusz Korwin-Mikke i Krystian Kamiński, który zaproponował własną wersję dokumentu, znacznie łagodniejszą, niż propozycja Prezydium Sejmu.
Prezydent i premier apelują o „międzynarodową solidarność” po zatrzymaniu Nawalnego