Bury poinformował podczas konferencji prasowej w Senacie, że wyszedł z klubu KO. – Dzisiaj złożyłem stosowne oświadczenia i pisma do władz klubu – powiedział Bury. Zaznaczył jednocześnie, że pozostanie senatorem bezpartyjnym. – Prodemokratyczna większość w Senacie jest niezagrożona – ocenił Bury.
– Polska 2050 dzięki mojej osobie uzyskuje sprawczość w Senacie, a ja dołączam do nich w ramach ścisłej współpracy. Mamy zbieżne wartości zasady, którymi kierujemy się w polityce. Mam nadzieję, że ta współpraca będzie owocna, będzie służyła Polsce i wszystkim obywatelom – podkreślił senator.
Bury zapowiedział, że „będzie głosował za demokracją, praworządnością, za uczciwymi i dobrymi rozwiązaniami dla Polski". – Wraz z Ruchem Polska 2050 chcę przekonać, że zmiana na lepsze jest możliwa – dodał.
Senator Bury był pytany w czym ruch Szymona Hołowni jest lepszy od Koalicji Obywatelskiej. – Dla mnie przede wszystkim jest różnica jakościowa, cieszę się, że z Szymonem możemy podejmować konstruktywną pracę w kierunku poprawiania Polski i nie boimy się podejmowania trudnych tematów i wyzwań, chcemy poprawić jakość życia politycznego – zaznaczył Bury.
Ocenił jednocześnie, że w klubie KO w Senacie atmosfera jest dobra i wspaniale się pracowało. – Natomiast mam wrażenie, że liderzy PO chcą trwać, to jest ich głównym celem. Moim celem nie jest bycie w parlamencie przez następne trzy lata (...) interesuje mnie praca, nie trwanie i siedzenie na stołku parlamentarzysty, które nic nie wnosi – powiedział Bury.