W poniedziałek przebywający w Ankarze prezydent Duda podpisał umowę ze stroną turecką dotyczącą zakupu czterech zestawów z 24 uzbrojonymi dronami Bayraktar TB2.
Umowa obejmuje także szkolenie i logistykę. Dostawy nastąpią do roku 2024, a pierwszy zestaw Polska otrzyma w przyszłym roku.
Turcji w kontekście bezpieczeństwa i uzbrojenia polskiej armii.
- To jest bardzo dobra decyzja, która zdecydowanie
zwiększa możliwości obronne Wojska Polskiego i to jest decyzja, która była decyzją oczekiwaną - ocenił rzecznik prezydenta w TVP Info. - Dobrze, że te negocjacje prowadzone przez Ministerstwo Obrony Narodowej, przez ministra Mariusza Błaszczaka, jego współpracowników, były toczone w tak szybkim tempie - dodał.
- Te drony, które Polska kupuje, to są najnowocześniejsze drony dostępne na rynku - podkreślił rzecznik prezydenta. - Dobrze się dzieje, że taki sprzęt trafia do polskiej armii, bo prezydent oczekuje przede wszystkim tego, że polska armia będzie wyposażona w sprzęt najbardziej nowoczesny, jaki jest tylko dostępny, i ta umowa pomiędzy Polską a Turcją w tym zakresie na pewno nas do tego zbliża - dodał.
Jak zaznaczył, „współpraca polsko-turecka w zakresie obronnym jest bardzo istotna”. - Podczas rozmów pana prezydenta Dudy z panem prezydentem Erdoganem taka kwestia była bardzo mocno stawiana: bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO, bezpieczeństwa w basenie Morza Czarnego, kwestie relacji NATO-Rosja, kwestie tego, co się dzieje na Kaukazie, kwestie działań rosyjskich podejmowanych na wschodniej Ukrainie - wymieniał Spychalski i dodał, że Polska i Turcja nie uznają aneksji Krymu. „Kwestie bezpieczeństwa były bardzo silnie podnoszone podczas tej wizyty” - zaznaczył.
Drugi dzień wizyty pary prezydenckiej w Turcji