Szef rządu podczas piątkowej konferencji wyjaśnił, że dziesięć rozwiązań pomocowych, jakie rząd chce zaoferować firmom przeżywającm problemy w powodu drugiej fali koronawirusa, „w większym stopniu zależą m.in. od postępu negocjacji z Komisją Europejską”.
Premier wyjaśnił, że ma to związek z tym, że część firm w czasie pandemii koronawirusa otrzymała już pomoc od państwa. Odpowiednia zgoda Komisji jest potrzebna, by kolejne działania nie zostały uznane za niedozwoloną pomoc państwa.
Premier przedstawił kolejny rządowy pakiet wsparcia dla firm
– Wiele małych i średnich firm otrzymało swoją dotację do poziomu de minimis - to jest 800 tys. euro, ok. 4 mln zł. Jeśli nawet mamy pieniądze, a mamy środki żeby pomagać tym firmom, ale jak już jakaś mała lub średnia otrzymała pułap wsparcia właśnie na tym poziomie 4 mln zł, to zgodnie z prawem europejskim, nie możemy dzisiaj przeznaczyć kolejnych środków, więc pilnie negocjujemy ten element z KE – powiedział Morawiecki.
Morawiecki: Obrona miejsc pracy jest dla rządu najważniejsza