– Uważam, że to jest sprawa absolutnie niedopuszczalna, żeby jakieś osoby przy okazji szczepień były traktowane w sposób lepszy niż wszyscy pozostali – powiedział szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Dodał, że zdecydowana większość placówek medycznych nie ma problemu z wyborem, kogo szczepić.